W dniu wczorajszym klasy 1-3 udały się wspólnie na wycieczkę do Chlebowej Chaty w Górkach Małych.
Jest to rodzinne gospodarstwo agroturystyczne, maleńki skansen, działający już od kilkunasty lat.
Uczniowie mieli okazje zobaczyć i posłuchać jak wyglądało dawniej życie na wsi, jak z maleńkiego ziarenka powstaje bochenek i ile pracy trzeba włożyć, żeby ten chleb, który większość dostaje zawsze na sklepowej półce powstał. Szczególnie cenne podczas warsztatów jest to, ze nieustannie prowadzący podkreślają jak ważne jest niemarnowanie jedzenia oraz szanowanie chleba i pracy rąk ludzkich.
Nasi uczniowie mieli okazje mielić na żarnach, pomłócić cepem, poczuć się jak traktorzysta na powojennym Ursusie i kilku innych traktorach, wsiadać na sanie i bryczki, wejść na stary motocykl lub do wanny, a to jeszcze nie wszystko.
Bo przecież kulminacyjnym punktem programu było upieczenie własnoręcznie zrobionych podpłomyków. A potem uczta, czyli zjedzenie owych podpłomyków z dodatkiem prawdziwego, pachnącego śmietaną masła,
miodu i smalczyku. A wszystko popite słodką kawą zbożową z mlekiem. Niektórzy próbowali jej pierwszy
raz w życiu, inni pierwszy raz po 20 latach ;)
Myślę, że wycieczka wszystkim bardzo się podobała. Było wesoło, smacznie, integracyjnie i co najważniejsze w doborowym towarzystwie :) Już planujemy powtórkę :)
Anna Szlęzak